Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 4668
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Szczawno - Zdrój: Złote przeboje Krzysztofa Krawczyka w Zdrojowym

Poniedziałek, 13 lutego 2012, 7:17
Aktualizacja: Środa, 15 lutego 2012, 19:09
Autor: Sven
Szczawno - Zdrój: Złote przeboje Krzysztofa Krawczyka w Zdrojowym
Fot. Sven
Głównie stare i znane przeboje, z reguły o miłości i wspomnienia z dzieciństwa – w Teatrze Zdrojowym w Szczawnie wystąpił Krzysztof Krawczyk.

Nawet jeżeli ktoś nie jest miłośnikiem Krzysztofa Krawczyka, to jego nazwisko chyba nikomu w Polsce nie jest obce. Dwadzieścia pięć złotych i dziesięć platynowych płyt świadczy niezbicie, że artysta od kilkudziesięciu lat przyciąga do siebie kolejne pokolenia Polaków.

Niedzielny koncert wypełnił salę Teatru Zdrojowego prawie do ostatniego miejsca i co ciekawe, nie byli to tylko równolatkowi artysty, ale także spora grupa młodych ludzi, którzy nawet zabrali ze sobą na koncert kilkuletnie dzieci.

Warto przypomnieć, że Krzysztof Krawczyk, mimo że pochodzi z Katowic, ma rodzinne powiązania ze Szczawnem. Po wojnie zamieszkali w tym mieście jego dziadkowie, których często odwiedzał. W czasie koncertu wspominał czasy dzieciństwa, wojenne opowieści i dziadkowe ordery, którymi się bawił. Między innymi dziadkowi Stanisławowi dedykował szczawieński koncert. Większość piosenek była o miłości, ale to naturalne, bo Krzysztof Krawczyk takie utwory śpiewa, koncert odbył się na kilka dni przed Walentynkami

Usłyszeliśmy między innymi: „Jestem sobą”, „Rysunek na szkle”, „Jak minął dzień”, „Parostatek”, „Bo jesteś ty”, „Byle było tak”, „Paryż i my” czy „Hello, Mary Lou”.

Czytaj również

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group