- Nie ma wątpliwości, że odbiór odpadów będzie kosztować nas więcej. Od pięciu lat nie zmienialiśmy stawek, ale teraz będziemy musieli to zrobić - tłumaczy prezydent Roman Szełemej.
Nie wiadomo, o ile zdrożeją śmieci, bowiem okaże się, jakie oferty zaprezentowały firmy biorące udział w przetargu. Jednak nie ma wątpliwości, że za te usługi zapłacimy więcej, bowiem przed samorządami stawiane są kolejne wymogi i kryteria, do których musimy dążyć, bowiem w innym wypadku będziemy musieli płacić kary. W ostatnich latach, o czym mówił wiele razy prezydent Szełemej, wzrosły koszty składowania odpadów, wzrosły opłaty marszałkowskie, a firmy również żądają znacznie większych pieniędzy za wykonanie usługi niż jeszcze kilka lat temu.
Tymczasem Gmina sama we własnym zakresie chce dbać o czystość w mieście.
- 27 kwietnia przeprowadzimy w mieście kolejną edycję akcji "Czysty, Zielony Wałbrzych". Chcemy zmobilizować jak największą grupę wałbrzyszan, by zaangażowali się w tę akcję, by czynnie uczestniczyli w sprzątaniu miasta - informuje prezydent.
Prezydent Szełemej nie kryje, że liczy na zaangażowanie szkół i uczniów, przedstawicieli rad wspólnot samorządowych, społeczników i lokalnych liderów. Gmina Wałbrzych w tym roku nadal będzie dużą wagę przywiązywać do nasadzeń krzewów i drzew.
- Tych nasadzeń najwięcej będzie na Podgórzu, a wynika to z faktu, że tam w kolejnych latach spora ilość budynków zostanie wyburzona i powstaną puste miejsca i place i część z tych miejsc chcemy zakrzewić - tłumaczy prezydent.
