Piątek, 26 kwietnia
Imieniny: Marii, Marzeny
Czytających: 10054
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Wałbrzyscy siatkarze z wizytą u prezydenta

Piątek, 30 września 2011, 7:18
Aktualizacja: 10:27
Autor: Sven
Wałbrzych: Wałbrzyscy siatkarze z wizytą u prezydenta
Fot. Sven
Siatkarze zapewniali, ze będą walczyć, a prezydent obiecał, że gmina dofinansuje klub, aby nic nie przeszkadzało w walce o awans.

W czwartek po południu, w ratuszu spotkali się zawodnicy, trenerzy i sponsorzy TS Victorii PWSZ Wałbrzych z prezydentem Romanem Szełemejem.

W trakcie spotkania poruszonych zostało kilka spraw istotnych dla funkcjonowania klubu. Niektóre miały znaczenie kluczowe, ale ujawniły się także problemy, które w ogóle nie powinny wystąpić.

Prezes Wałbrzyskich Zakładów Koksowniczych „Victoria” Fryderyk Krukowski poinformował, że w tym sezonie siatkarze mogą liczyć na 250 – 300 tysięcy złotych.

Podobną kwotę, ale w budżecie 2012 roku, zadeklarował prezydent Roman Szełemej. Zaznaczył jednak, że o budżecie decyduje rada miasta, więc aby przeforsować taka kwotę musi mieć wsparcie klubu w postaci wyników sportowych.

Kanclerz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Wałbrzychu Jan Zwierko nie określił ile uczelnia da siatkarzom, ale potwierdził, że na dotowanie sportu wyda w tym roku akademickim pół miliona złotych. W tej kwocie zawiera się sponsorowanie siatkarzy, piłkarzy, sportu akademickiego oraz wydarzeń sportowych, które jeszcze nie zostały określone.

Trener Janusz Ignaczak wykorzystał spotkanie z prezydentem do przedstawienia problemów, które w ogóle nie powinny zaistnieć. Pierwszy polega na tym, że siatkarze trenują przy częściowo wygaszonym, z powodów oszczędnościowych, świetle. Trener i zawodnicy twierdzą jednak, że tak trenować się nie da, bo nie widzą lecących z dużą szybkością piłek. Drugą sprawą była prośba o przedłużenie treningu, bo półtorej godziny nie wystarcza do przeprowadzenia efektywnych zajęć. Prezydent obiecał, że te problemy rozwiąże.

Z kolei prezes Henryk Walentas narzekał, że młodsze grupy zawodników, juniorzy, kadeci i młodzicy mają problemy z treningami, ponieważ PSP-21 i ZSI w Wałbrzychu odmówiły klubowi wynajęcia sal gimnastycznych. W tym drugim przypadku argumentem było to, że siatkarze skaczą i w ten sposób przyczyniają się do niszczenia parkietu… Nie było natomiast problemu z wynajęciem sali w IV LO, podległym starostwu. Prezydent obiecał, że problem rozwiąże.

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group