"Mój syn od dawna chciał mieć psa. Postanowiliśmy więc nabyć pieska, przy czym syn nie miał żadnych preferencji odnośnie rasy, jedynie to, że piesek powinien być raczej mały. Zdecydowaliśmy się na pieska ze schroniska, gdzie pojechaliśmy, żeby wybrać dla syna wymarzonego pupila. Niestety, dotarcie tam okazało się sprawą niełatwą. Nawierzchnia ulicy Władysława Łokietka, przy której znajduje się schronisko, jest w fatalnym stanie. Posiadamy auto osobowe, dla którego dziury na tej ulicy okazały się prawie nie do pokonania, bez ryzyka zniszczenia zawieszenia. W tej sytuacji postanowiliśmy zostawić samochód przy ulicy Niepodległości i udać się do schroniska pieszo. Docierając do bramy schroniska byliśmy po kolana umazani błotem. Innej drogi dotarcia do schroniska nie ma. Osobiście uważam, że jest to skandal, że jedyna droga prowadząca do wałbrzyskiego schroniska jest w takim stanie. Docierając tam narażamy się albo na uszkodzenie samochodu, albo na marsz w wodzie i błocie do bramy schroniska. Warto też zauważyć, że przy ulicy Łokietka znajdują się budynki mieszkalne, których lokatorzy narażeni są na takie uciążliwości na co dzień. Zastanawiam się czy miasto nie wie o tym problemie, czy go nie dostrzega, czy może ta ulica nie należy do zasobów miasta. Warto jednak zwrócić uwagę właścicielowi czy zarządcy tej drogi na opisany wyżej problem".
- Wczoraj rozpoczął się remont ulicy Łokietka - tłumaczy Arkadiusz Grudzień z wałbrzyskiego Ratusza. - Prace remontowe polegają na wykonaniu nawierzchni z płyt ażurowych z ciągiem pieszym z kostki betonowej na długości około 130 metrów. Prace będą kontynuowane w pierwszym kwartale 2017 roku. Biorąc pod uwagę porę roku, remont będzie wykonywany w taki sposób, by utrzymać komunikację i przejezdność.
