Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 5465
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych/Boguszów-Gorce: Trzej sprawcy zabójstwa mieszkańca Boguszowa–Gorc staną przed sądem

Czwartek, 18 listopada 2010, 13:59
Aktualizacja: 18:15
Autor: red
Wałbrzych/Boguszów-Gorce: Trzej sprawcy zabójstwa mieszkańca Boguszowa–Gorc staną przed sądem
Sprawą zabójstwa mieszkańca Boguszowa–Gorc zajmie się Sąd Okręgowy w Świdnicy
Fot. red
Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu skierował do Sądu Okręgowego w Świdnicy akt oskarżenia przeciwko trzem młodym mieszkańcom Boguszowa–Gorc, którym zarzucono, że w dniu 13 kwietnia 2010 roku działając wspólnie i w porozumieniu dokonali rozboju na znanym im z widzenia mieszkańcu tej samej miejscowości, kradnąc mu pieniądze w kwocie 60 zł, a następnie w nocy z 13 na 14 kwietnia, działając także na tle rabunkowym pozbawili go życia.

Z ustaleń śledztwa wynika, że bracia 21-letni Piotr J. i 20-letni Tomasz J. oraz 20-letni Patryk B. feralnego dnia spożywali alkohol. Kiedy skończyły im się pieniądze na dalszy jego zakup udali się do budynku, w którym mieszkał pokrzywdzony, celem dokonania na nim rozboju. Oskarżeni spodziewali się, że jest on już w posiadaniu pieniędzy z tytułu renty. Tam ukryli się w ciemnym korytarzu. Gdy Henryk S. wszedł do swojego budynku mieszkalnego, jeden ze sprawców chwycił go rękami od tyłu za szyję oraz zakrył mu usta. Drugi sprawca przytrzymał ręce pokrzywdzonego, a trzeci przeszukał jego odzież. Oskarżeni zabrali pokrzywdzonemu 60 złotych oraz klucze do drzwi wejściowych. Następnie zaprowadzili Henryka S. do jego mieszkania, które również przeszukali. Ponieważ nie ujawnili dodatkowych pieniędzy opuścili je. Za zabrane pieniądze zakupili alkohol oraz papierosy.

Gdy mężczyźni spożyli zakupiony alkohol, postanowili ponownie udać się do pokrzywdzonego. Sądzili bowiem, że musi mieć w domu pieniądze. Gdy weszli do mieszkania zażądali od niego pieniędzy, a ponieważ Henryk S. nie wskazywał im miejsca ich przechowywania, zaczęli stosować względem niego przemoc fizyczną. Podejrzani brutalnie bili i kopali Henryka S. po głowie i całym ciele. W następstwie pobicia pokrzywdzony doznał licznych obrażeń czaszkowo-mózgowych oraz narządów wewnętrznych, w tym obustronnego mnogiego złamania żeber, uszkodzenia płuca lewego, wylewów krwawych do obu jam opłucnowych i jamy otrzewnowej, pęknięcia śledziony, wątroby oraz nadnercza prawego z krwiakiem śródtkankowym okolicy nadnercza. W trakcie zadawanych ciosów sprawcy przeszukiwali mieszkanie pokrzywdzonego, jednakże nie ujawnili w nim żadnych pieniędzy i rozeszli się do swoich domów, pozostawiając w nim nieprzytomnego pokrzywdzonego. Skutkiem tych licznych obrażeń ciała była śmierć pokrzywdzonego na skutek wstrząsu pourazowego i pokrwotocznego.

Po pewnym czasie Piotr J. wrócił na miejsce zdarzenia, gdzie zastał pokrzywdzonego w tej samej pozycji w jakiej go zostawili. Wyniósł Henryka S. na zewnątrz budynku, gdzie zatrzymał pojazd, którym poruszali się funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei, prosząc o udzielenie pomocy. Funkcjonariusze wezwali Pogotowie Ratunkowe oraz stwierdzili, że Henryk S. nie daje oznak życia. Zgon pokrzywdzonego potwierdził przybyły na miejsce lekarz pogotowia.

Oskarżeni zostali zatrzymani przez policję w dniu 14 kwietnia nad ranem i od tego czasu pozostają tymczasowo aresztowani.

Oskarżeni częściowo przyznali się do stawianych im zarzutów, jednak złożyli wyjaśnienia, w których umniejszali swoją winę i udział w doprowadzeniu pokrzywdzonego do śmierci. Wszyscy trzej byli już karani za przestępstwa przeciwko mieniu.

Podejrzanym grożą kary pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotniego pozbawienia wolności.

Czytaj również

Komentarze (6)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group