Wtorek, 23 kwietnia
Imieniny: Jerzego, Wojciecha
Czytających: 3608
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Rodzicu, trzymaj się za kieszeń

Czwartek, 20 sierpnia 2009, 10:16
Aktualizacja: 11:01
Autor: Dominika Krawczyk
Wałbrzych: Rodzicu, trzymaj się za kieszeń
W skupie można nie tylko kupić używane podręczniki, ale także oddać swoje stare
Fot. DK
Mundurek 49 zł, ubezpieczenie 50 zł, komplet książek 250 zł. To tylko kilka przykładowych wydatków, jakie czekają rodziców przygotowujących swoje dzieci do szkoły.

Każdego roku pod koniec wakacji i we wrześniu punkty skupu książek przeżywają prawdziwe oblężenie. Nie inaczej jest w księgarniach i innych miejscach, gdzie sprzedawane są niezbędne uczniowi rzeczy.

- Co roku przygotowujemy się skrupulatnie do sezonu, zbieramy listy ze szkół i na tej podstawie prowadzimy skup książek używanych – mówi Magdalena Misztal, kierownik jednego z wałbrzyskich skupów książek. - Jeśli rodzic czy dziecko przyjdzie z listą, to staramy się dobrać możliwie cały komplet, choć wiadomo, że te najbardziej pożądane podręczniki schodzą szybko, więc trzeba się spieszyć, ale na bieżąco prowadzimy skup i staramy się uzupełniać brakujące pozycje – wyjaśnia.

Skup jest dobrym pomysłem dla tych, którzy liczą się z wydatkami i nie muszą koniecznie kupować nowych książek. Tu wszystkie są w dobrym stanie, niektóre praktycznie nieużywane. Od stanu książki zależy cena, z reguły jest jednak niższa o 30%-50% od tej w księgarni.

- Tylko do pierwszej klasy gimnazjum trzeba kupić wszystkie nowe książki i jest to dość spory koszt - wyjaśnia Magdalena Misztal. - W pozostałych przypadkach posiadamy wszystkie książki.Komplet do liceum to wydatek rzędu 250 zł, gimnazjum ok. 200 zł, a podstawówka 100 zł.

- Komplet podręczników dla uczniów klasy 1-3 to ok. 200 zł – informuje pracownica jednej z księgarni znajdujących się w Centrum. – Klasy 4 do 6 – 200-300 zł. Gimnazjum od 300 do 350 zł, tak samo liceum – wymienia i zaznacza, że są to ceny orientacyjne, ponieważ wszystko zależy od listy podręczników wybranych przez szkołę.

Najdroższe zarówno i w księgarniach, jak i skupach, są książki do nauki języków obcych – ich ceny sięgają nawet 80 zł za nowy komplet, 40 za używany. - Zainteresowanie używanymi książkami jest coraz większe – uśmiecha się Magda Misztal. - Z roku na rok zgłasza się do nas coraz więcej ludzi.

Jednak książki to nie jedyny wydatek. Najwięcej do zainwestowania mają rodzice pierwszoklasistów. - Tornister, piórnik, mundurek, buty na zmianę, okładki na książki, zeszyty, przybory do pisania i rysowania, same książki, bloki, linijki – wymienia pani Alicja, mama dwójki maluchów. - Do tego dochodzi ubezpieczenie, opłaty za komitet rodzicielski i masa innych wydatków, towarzyszących pójściu dzieci do szkoły – dodaje.

Czytaj również

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group