Czwartek, 18 kwietnia
Imieniny: Alicji, Bogusławy
Czytających: 4982
Zalogowanych: 6
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Rekrutacja do liceów na finiszu

Środa, 24 czerwca 2009, 16:17
Aktualizacja: 16:34
Autor: Dominika Krawczyk
Wałbrzych: Rekrutacja do liceów na finiszu
Fot. DK
Nerwy, kserowanie dokumentów, jeżdżenie od szkoły do szkoły w poszukiwaniu swojego nazwiska na listach. A potem jeszcze raz to samo. Tak w większości przypadków przebiega proces rekrutacji do liceum.

- To wszystko jest bez sensu – twierdzi Marlena Miedzianko, tegoroczna absolwentka Gminnego Zespołu Szkół nr 2. - Powinno się to odbywać na podobnych zasadach jak ze szkoły podstawowej, wyniki plus opinia nauczyciela. A tak jest ogromny bałagan i wielka niepewność - tłumaczy.

Jej zdanie podziela wielu uczniów. - Nie ma mnie na pierwszej liście, mimo że to właśnie tu złożyłem oryginały dokumentów – opowiada Cezary Krawczyk, który od dwóch krąży od liceum do liceum. Mam przyjechać jutro, jak już część zabierze swoje dokumenty i wtedy zwolnią się miejsca – wyjaśnia.

Ten bałagan starają się opanować panie obsługujące tą rekrutacyjną biurokrację. - Najgorszym problemem jest to, że ci młodzi ludzie kompletnie nie wiedzą co chcą robić w życiu – mówi Małgorzata Skrabska z Zespołu Szkół nr 8 w Wałbrzychu. - Składają mnóstwo aplikacji do wielu szkół, tworząc tzw. wirtualne osoby. Potem jest gonitwa, żeby jednak na coś się zdecydować, zabieranie dokumentów. A i to nie gwarantuje, że później nie zmienią zdania, przenosząc się do innej szkoły np. w środku semestru – tłumaczy. - Po prostu doradztwo zawodowe kuleje na każdym możliwym etapie, czemu winne są szkoły, które za mało pomagają uczniom w planowaniu przyszłości i takie są skutki – dodaje.

Nie wszystkie szkoły odczuwają jednak tego typu problemy, przykładem jest piąta najlepsza szkoła na Dolnym Śląsku, czyli II Liceum Ogólnokształcące w Wałbrzychu. - Rekrutacje zakończyliśmy jako jedni z pierwszych – chwali się dyrektor Robert Wróbel. – Młodzież, która składa do nas dokumenty, jest zdecydowana tylko na tę szkołę, więc przechodzi to dość gładko. Cały nabór przeprowadziliśmy, nawet ponad plan, bo przyjęliśmy 150 uczniów więcej - opowiada.

- Ostatnio głośno jest o tym, że studenci przedmiotów ścisłych, mają dostawać specjalne stypendium, zachęcające ich do nauki – mówi Piotr Kozieł, tegoroczny absolwent gimnazjum.- Jaki jest więc sens uczyć się przedmiotów humanistycznych, na które nie ma zapotrzebowania. Lepiej od razu tak sobie zaplanować przebieg nauki, żeby później mieć jak najwięcej dla siebie – tłumaczy rezolutnie, a sądząc po zainteresowaniu jakim cieszą się kierunki ścisłe, nie on jedyny tak myśli.

- Najwięcej aplikacji złożono na kierunki takie jak technik informatyk, technik organizacji reklamy i cyfrowe procesy graficzne – twierdzi Roman Głód, dyrektor Zespołu Szkół nr 8 w Wałbrzychu.
– Do tych klas, złożono praktycznie same oryginały dokumentów, co świadczy o tym że młodzież jest zdecydowana. Tutaj chcą uczęszczać - wyjaśnia.

- U nas, w trakcie rekrutacji na kierunek matematyczno-fizyczny z elementami oprogramowania - na który ubiegało się ok. 3,5 osoby na jedno miejsce - cieszył się takim zainteresowaniem, że zdecydowaliśmy się otworzyć dodatkową klasę o profilu matematyczno-geograficznym – opowiada Robert Wróbel, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego.
W pozostałych szkołach było podobnie - uczniowie zdecydowanie wybierali przedmioty ścisłe.

- Ja zdecydowałem się na architekturę krajobrazu, po tym jak usłyszałem, że w wałbrzyskim PWSZ otwarto taki kierunek – mówi Marcin, który swoje dokumenty złożył w ZSPG nr 10. –Przynajmniej wiem, że bez problemu będę mógł kontynuować naukę, a później może i znaleźć zawód, a taki jest przecież cel tej bieganiny, prawda?

Czytaj również

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group