Czwartek, 18 kwietnia
Imieniny: Alicji, Bogusławy
Czytających: 5307
Zalogowanych: 6
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Prawa ręka, lewa noga. Zdecyduj się na ten krok

Niedziela, 9 sierpnia 2009, 12:30
Aktualizacja: Poniedziałek, 10 sierpnia 2009, 8:17
Autor: MOBI
REGION: Prawa ręka, lewa noga. Zdecyduj się na ten krok
Uśmiech jest nieodłącznym towarzyszem uprawijących nordic walking
Fot. m
W każdym klimacie, w dowolnym terenie, na wszystkich nawierzchniach, przez cały rok – każdy może spacerować z kijami.

- Nordic walking stanowi przyjemną formę rekreacji angażującą blisko 90% naszych mięśni, najbardziej tych górnych, klatki piersiowej, brzucha, pośladków i kończyn dolnych. Spalamy o 20% więcej kalorii niż przy tradycyjnym marszu – wyjaśnia Jacek Prokop, instruktor nordic walking.
- Głównie usprawnia nasz układ oddechowy i sercowo-naczyniowy – dodaje.

Co ważne, taka forma spaceru może być uprawiana również przez osoby, które mają kłopoty zdrowiem, czy nawet z chodzeniem, bowiem kije nie obciążają stawów, kręgosłupa ani mięśni nóg, nadto pomagają korzystać z aktywności ruchowej w bezpieczny sposób. Właśnie ze względu na bezpieczeństwo ta forma rekreacji zalecana jest również kobietom w ciąży.

Aby uprawiać nordic walking, nie potrzeba wiele - wystarczą odpowiednie kijki oraz buty sportowe – dobrze, gdyby usztywniały kostkę. Koszt zakupu kijków waha się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.

Pierwsze kroki dobrze jest stawiać pod okiem instruktora, który dokładnie objaśnia jak i dlaczego należy trzymać kije, jak się w nie wpinać, jak z nich wypinać, w jaki sposób zsynchronizować ruch nóg i rąk, w końcu na bieżąco, w czasie spaceru, koryguje błędy, jakie mogą popełniać początkujący. - Najważniejsza jest właśnie synchronizacja: prawa lęka, lewa noga i odpowiednie odbicie się kijami – instruuje Jacek Prokop.
- Gdy już opanujemy technikę chodzenia z kijami, każdy spacer będzie nie tylko przyjemny, ale i dobrze wpływający na naszą kondycję i sylwetkę – zachęca.

Okolice Wałbrzycha są wymarzonym miejscem do tej formy ruchu.
– Szczególnie polecam Jedlinę oraz Szczawno-Zdrój – zachęca Jacek Prokop, który od sześciu lat uprawia nordic walking, a na co dzień instruuje kuracjuszy i wszystkich chętnych w Jedlinie-Zdroju.

- Wychodzimy codziennie o godz. 9.00 z Palcu Zdrojowego. Można się zapisać w każdej chwili do naszej grupy, koszt to 15 zł za ponadgodzinny spacer – wyjaśnia instruktor. W cenie wliczone jest wypożyczenie kijów. – W grupie jest zawsze raźniej, osoby wzajemnie się motywują. Niekiedy samemu trudno zmobilizować się do takiego spaceru, bo może się wydawać, że to dziwnie wygląda – takie chodzenie latem z kijami po lesie. Nawet spotyka się pytania o to, czy ktoś nie zgubił nart – dodaje ze śmiechem.

- W mojej miejscowości nie ma możliwości dołączenia do jakiejś grupy – mówi Janina z Ludwikowic Kłodzkich, od dwóch lat regularnie uprawiająca nordic walking. – Ale nie zrażam się i chodzę sama. Co mi daje nordic? Sprężysty krok, proste plecy i ogromna dawkę endorfin, szczególnie, gdy chodzę pośród zieleni Wzgórz Wodzickich – tłumaczy.

W grupie czy indywidualnie – warto spróbować tej formy rekreacji. Osoby, które chodzą w towarzystwie śmieją się, że w ich przypadku pracuje 100% mięśni. - Pani wie, ile my się tu nagadamy i naśmiejemy? To jest taki nordic-ploting - żartują.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (3)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group