26 czerwca pojawiła się na stronie Urzędu Miejskiego informacja na ten temat. Złożenie wniosku, który zawiera mnóstwo technicznych szczegółów, graniczy z cudem.
„Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przystąpił do realizacji „Programu wyrównywania różnic między regionami II”. W ramach programu na terenie powiatu wałbrzyskiego realizowane będą dwa zadania:
1. Obszar B - likwidacja barier architektonicznych w zakładach opieki zdrowotnej i placówkach edukacyjnych w zakresie umożliwienia osobom niepełnosprawnym poruszania się i komunikowania - do 150 000 zł na każdy projekt.
2. Obszar D – Likwidacja barier transportowych.
Dofinansowaniem objęty jest zakup fabrycznie nowych pojazdów przeznaczonych do przewozu osób niepełnosprawnych”, czytamy w informacji.
Takie karkołomne zdanie podjęła niepubliczna przychodnia kolejowa na Starym Zdroju w Wałbrzychu. Przychodnia stara się o środki na zadanie pod hasłem: Budowa dźwigu osobowego. Mieści się w starym poniemieckim budynku z trudnymi dla chorych schodami. Gdyby udało się pozyskać pieniądze, można wybudować zewnętrzna windę, która wwoziłaby chorych na wyższe kondygnacje.
- Jest bardzo mało czasu. Informacja dotarła do nas 16 czerwca, potrzebne jest mnóstwo dokumentów – mówi przygotowująca wniosek specjalista ds. marketingu i zarządzania Elżbieta Król. Przychodnia dzierżawi budynek od urzędu marszałkowskiego, potrzebna jest więc zgoda właściciela na zmiany, potrzebny jest projekt budowlany, pozwolenie na budowę. Sam wniosek zawiera takie rubryki jak: liczba placówek służby zdrowia na terenie powiatu, liczba placówek całkowicie dostosowanych dla osób niepełnosprawnych, określenie zakresu robót z opisem i kosztorysami.
- Wnioski nie są przystosowane dla nas. Są takie jak dla powiatu, który je wypełniał w ubiegłym roku. Ale trzeba wypełnić, spróbować trzeba! - mówi Elżbieta Król.
Przychodnia jest w tym szczęśliwym położeniu, że ma projekt budowlany, na który trzeba czekać trzy miesiące. Projekt jest wprawdzie z 1999 roku, ale wystarczy jego aktualizacja.
- Będziemy się starać, by koszt był jak najmniejszy. Zadanie będzie realizowane etapami – mówi dyrektor placówki Aleksandra Swora-Kozińska.
Wysokość dofinansowania ze środków PFRON na realizację każdego projektu nie może przekroczyć 50% łącznych kosztów jego realizacji.