Media wysnuły tezę, że skoro wolontariuszka nie jest członkiem Projektu Polska, to nie mogła brać udziału w realizowanych przez Stowarzyszenie projektach, co jest kompletną bzdurą. Nasze działania nie były zamknięte tylko dla osób z naszego grona. W czasie, gdy piastowałem funkcję Przewodniczącego Koła Wałbrzyskiego, realizowaliśmy Projekt Polska i byliśmy otwarci na współpracę, szczególnie z wolontariuszami przy realizowanych projektach. Ale ta mała lokalna telewizja uznała, że moje działania były najprawdopodobniej niezgodne z prawem.
Pani Edyta Nawrocka jest niezwykle aktywną studentką z regionu wałbrzyskiego. Warto wspomnieć również, że warunkiem złożenia wniosku o otrzymanie stypendium była średnia 4,20, a pani Edyta Nawrocka ma średnią aż 4,82. Drugim warunkiem było działanie na rzecz promocji miasta Wałbrzycha, co jest również zdecydowanie spełniane przez stypendystkę, gdyż jest ona piosenkarką i na wszystkich swoich koncertach oraz wywiadach mówi, że jest z Wałbrzycha, czym promuje nasze piękne miasto. Te dwa warunki Edyta Nawrocka zdecydowanie spełniła, a podziękowania, które wystawiłem były zaledwie dodatkiem do jej osiągnięć.
Telewizja Twoja wysnuła wniosek, iż moje zaświadczenia są nieprawdziwe, a takie oskarżenia może wysuwać sąd, a nie telewizja, ponieważ takie oskarżenia są pomówieniem oraz zniesławiają moją osobę. Pani Edyta bardzo czynnie brała udział w projektach „Razem 89” oraz Pępek Europy” - działania Edyty Nawrockiej były jednymi z aktywniejszych działań wolontariuszy, którzy nam pomagali. Były to przede wszystkim działania tj. rozwieszanie plakatów, roznoszenie ulotek, wlepek, umieszczenie na swojej prywatnej stronie internetowej całkowicie bezpłatnie baneru promującego projekt oraz zezwolenie na publiczne odtwarzanie podczas happeningu muzyki swojego autorstwa, za co wystawiłem podziękowania, bo każda pomoc, każdy gest, zasługuje na podziękowanie, tak uczyła mnie mama i tego będę się trzymać przez całe życie.
Kolejnym dziwnym faktem jest wypowiedź radnego, ówczesnego sekretarza Projektu Polska w Wałbrzychu, Pawła Szpura, który mówi - ja nic o tym nie wiem - a za chwilę dodaje: -ja zajmowałem się kontaktem z mediami, a pan Rambacher organizował sztab, czyli zasób ludzki. Czyli to oczywiste, że Paweł Szpur nie wiedział o tym skoro się tym nie zajmował, bo osoba, która nie pracuje z wolontariuszami nie posiada wiedzy na temat sztabu wolontariuszy. Pan Szpur wypowiada się, iż nie podpisywał żadnych dokumentów, Ja potwierdzam, że owe dokumenty podpisywałem i gdybym miał to zrobić raz jeszcze, uczyniłbym to!
Według mojej skromnej opinii, jest to po prostu bezpodstawny akt wojny polityczno-medialnej wymierzonej w moją osobę oraz osobę Edyty Nawrockiej. Pani Edyta jest prezenterką konkurencyjnej Telewizji Wałbrzych i w związku z tym Telewizja Twoja postanowiła zaatakować Edytę Nawrocką. Atak na moją osobę uważam za skandal, ponieważ bez potwierdzenia informacji TV Twoja postawiła mi zarzut, czego nie powinna robić. Chciałem sprostować również moją wypowiedź, która ukazała się na łamach TV Twoja. Powiedziałem, iż Pani Edyta Nawrocka rzeczywiście brała udział w projekcie na rzecz jego promocji poprzez roznoszenie ulotek i rozlepianie plakatów. Ale podczas tej samej wypowiedzi (której dziennikarz Jacek Grabowski nie opublikował na antenie) poprosiłem o telefon o godzinie 13:00, abym miał czas zapoznać się z dokumentami i powiedziałem dokładnie, jakie działania były prowadzone, ponieważ podczas rozmowy, którą wyemitowano byłem gdzieś w centrum i nie miałem przy sobie dokumentów, a nie chciałem poświadczać nieprawdy i dlatego poprosiłem o telefon o godzinie 13:00 Pan Jacek Grabowski tego nie zrobił, co uważam za potwierdzenie mojej tezy, że jest to atak wymierzony w moją osobę oraz osobę Edyty Nawrockiej.
Nie ukrywam również, iż moje nazwisko zostało zniesławione oraz być może doszło do pomówienia. Zastanawiam się również nad wytoczeniem procesu sądowego dziennikarzowi podającego niesprawdzone oraz nieprawdziwe informacje dotyczące mojej osoby.
Mateusz Rambacher
