W punkcie, kiedy dyskutowano nad sprawozdaniem starosty z prac zarządu powiatu w okresie międzysesyjnym, głos zabrał radny Kamil Orpel.
- Nie mam pojęcia, na jakich zasadach wydatkowane będą środki na imprezy organizowane przez powiat - mówi Orpel. - Powstał podobno kalendarz imprez, ale nie miałem okazji się z nim zapoznać. Nie wiemy, czy ten kalendarz był konsultowany z organizacjami pozarządowymi, czy gminy wchodzące w skład powiatu wałbrzyskiego też będą w tych imprezach uczestniczyć - tego niestety nie wiemy.
Zdaniem radnego Kamila Orpla, kwota 160 tys. zł na działania promocyjne jest dość wysoka.
- Nie wiem, czemu ma to służyć oprócz kampanii wyborczej - mówi Orpel. - Zarząd ma kompleksy i czuje się niedoceniony. Zarząd potrzebuje się chwalić i nie ma żadnej pokory.
Starosta Jacek Cichura zdecydowanie odrzuca te ataki i twierdzi, że nie ma w tym momencie mowy o prowadzeniu kampanii wyborczej.
- To zadanie własne powiatu i zależy nam na asymilacji z mieszkańcami - twierdzi starosta. - Poszczególne gminy organizują własne imprezy, a czasami jesteśmy traktowani niepoważnie przy takich wydarzeniach.
Wicestarosta Krzysztof Kwiatkowski uważa, że akurat radny Kamil Orpel nie powinien zabierać głosu w tej sprawie.
- Przecież radny Orpel niemal zawsze głosuje przeciwko naszym inicjatywom. Dla niego każda impreza organizowana przez powiat to będzie kampania wyborcza - mówi wicestarosta.
Kamil Orpel pozostawał jednak nieugięty i drążył temat dalej.
- Przedstawiciele organizacji pozarządowych pytają mnie, na jakiej zasadzie przyznawane są środki finansowe na organizację imprez czy też zajęć prowadzonych przez takie organizacje. Dziwne jest to, że w komisji, która przyznawała środki, znaleźli się tylko dwaj przedstawiciele zarządu powiatu, a nie było przedstawicieli organizacji pozarządowych - mówi Orpel.
Krzysztof Kwiatkowski rozwiewa te wątpliwości.
- Komisja składała się z tylko dwóch członków, bowiem żaden przedstawiciel organizacji pozarządowej nie zgłosił chęci do brania udziału w pracach komisji - mówi wicestarosta. - Wszystkie organizacje, które złożyły oferty i których oferty były zgodne z regulaminem, otrzymały dofinansowanie. Kryteria, jakie przyjęliśmy, są przejrzyste - większe imprezy czy zadania mogły liczyć na większe dofinansowanie, a mniejsze na mniejsze dotacje.
