„Świadectwa wzlotu upadku wzlotu wzlotu wzlotu upadku i tak dalej Antka Kochanka” miały już swoją premierę trzy lata temu, w sezonie nazwanym „kierunek 74”, w którym Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu zajął się Wałbrzychem i jego mitami. Wówczas tekst dramatu w formie czytanej przedstawiony został na scenie teatru, a potem w wieży strażniczej, znajdującej się przy ulicy Antka Kochanka na Sobięcinie.
Minęły trzy lata i po tekst dramatu autorstwa Pilgrima/Majewskiego sięgnęli studenci IV roku wydziału aktorskiego PWST we Wrocławiu. Spektakl wyreżyserował dyrektor artystyczny Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, Sebastian Majewski. W roli Antka Kochanka wystąpił aktor wałbrzyskiego teatru Adam Wolańczyk.
Jak na spektakl dyplomowy „Świadectwa wzlotu upadku wzlotu wzlotu wzlotu upadku i tak dalej Antka Kochanka” zebrały znakomite recenzje – wrocławska premiera odbyła się w ubiegły piątek. W Wałbrzychu po raz pierwszy zobaczymy tę sztukę w najbliższą sobotę, 3 marca, o godzinie 19:00 na scenie kameralnej. Jest także pomysł, aby w przyszłości wystawiać ten spektakl jeszcze wielokrotnie, już w obsadzie wałbrzyskich aktorów oraz inny, by pozyskać do Wałbrzycha kilkoro utalentowanych studentów grających w tym przedstawieniu.
O czym opowiada sztuka „Świadectwa wzlotu upadku wzlotu wzlotu wzlotu upadku i tak dalej Antka Kochanka”?
- To rozwijająca się historia listów, które piszą mieszkańcy Wałbrzycha i okolic do Prezydent Miasta w odpowiedzi na apel mieszkanki ulicy Antka Kochanka, która wnosi o zmianę nazwy ulicy argumentując, ze patron jest niegodny nowej rzeczywistości. W warstwie literackiej i scenicznej mamy do czynienia z uzupełniającymi się monologami w stylu kreowanego teatru dokumentalnego – zachęcał do obejrzenia spektaklu Sebastian Majewski.
Czy po spektaklu będziemy wiedzieć więcej o Antku Kochanku – patronie ulicy łączącej Sobięcin z Białym Kamieniem? Po odpowiedź zapraszamy już w najbliższą sobotę do Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu. Początek o godzinie 19:00.