Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 4368
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Niech żyje nam Górniczy Stan

Niedziela, 5 grudnia 2010, 19:58
Aktualizacja: 20:19
Autor: Sven
Wałbrzych: Niech żyje nam Górniczy Stan
Fot. Sławomir Pawlik
Mimo że wałbrzyskie kopalnie przeszły do historii, górnicze tradycje trzymają się mocno. W sobotę było wszystko, co nakazują zwyczaje.

O 10.00 w kościele pod wezwaniem Św. Aniołów Stróżów odbyła się tradycyjna barbórkowa msza za górników i ich rodziny. W trakcie nabożeństwa poświęcony został sztandar Stowarzyszenia Gwarków K.W.K. Victoria i Kopalń Wałbrzyskich, które obchodzi piętnastolecie działalności.

Pod Pomnik Pamięci Górnictwa Wałbrzyskiego uczestników uroczystości przyprowadziła orkiestra górnicza. Wieńce i kwiaty złożyli przedstawiciele wałbrzyskiego środowiska górniczego, szkół, władz miejskich i powiatowych, Niemieckiego Towarzystwa Kulturalno – Społecznego oraz kibice KP Górnik PWSZ Wałbrzych.
– Jesteśmy dumni, że pochodzimy z górniczego miasta, szczycimy się tym. Przyszliśmy oddać hołd wszystkim górnikom. Mamy też nadzieję, że ten szczery i pozytywny element naszego wizerunku zostanie zauważony – mówili przed uroczystością kibice Górnika.

Okolicznościowe przemówienie wygłosił m.in. Prezes Stowarzyszenia Gwarków K.W.K. Victoria i Kopalń Wałbrzyskich, Sławomir Kaczmarek.

Po południu w hali wałbrzyskiego OSIR – u odbyła się Wałbrzyska Biesiada Górnicza. Tu także było zgodnie z tradycją. Zaczęło się od hymnu górniczego ze znanymi wszystkim słowami: „Niech żyje nam Górniczy Stan”. W przyśpiewkach i wierszykach dostało się wszystkim, od najwyższych władz państwowych po samorządowe. Ci ostatni byli na sali, ale pewnie nikt się mnie obraził, bo to grozi pominięciem przy zapraszaniu na kolejną biesiadę. Za inne przewinienia regulamin przewiduje zakucie w dyby i wymierzenie kary dupochlastem”.

W sztafecie piwnej rywalizowały dwa czteroosobowe zespoły. Od górników, lepsi okazali się przedstawiciele władz miejskich, którzy szybciej od konkurencji uporali się z czterema butelkami piwa.

Odbyła się także tradycyjna zbiórka na cel charytatywny. Kwestorzy wrócili z sali z hełmami pełnymi banknotów. Były nawet te niebieskie i zielone. Beneficjent zostanie ustalony na najbliższym spotkaniu zarządu stowarzyszenia.

Jak każe tradycja, zabawa trwała do późnych godzin nocnych. Niech żyje nam Górniczy Stan!

Czytaj również

Komentarze (6)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group