Mecz zaczął się fatalnie dla podopiecznych Kamila Jasińskiego, bowiem już po kilkudziesięciu sekundach miejscowe wyszły na prowadzenie. Później nasze futbolistki starały się odpowiedzieć skuteczną akcją, ale szczęścia zabrakło Miłek. W 12. minucie uderzeniem głową do wyrównania doprowadziła Mesjasz. W kolejnych minutach przewagę optyczną posiadał AZS, ale wynik się nie zmieniał. W 26. minucie na strzał z dystansu zdecydowała się zawodniczka Szczecina i ponownie Olimpia wyszła na prowadzenie. Odpowiedź wałbrzyszanek była jednak natychmiastowa. W polu karnym kapitalnie zachowała się Siwińska, która zdobyła gola wyrównującego. AZS z każdą minutą osiągał przewagę, ale dobrze między słupkami spisywała się bramkarka ze Szczecina.
Od początku drugiej odsłony to AZS miał przewagę i dążył do zdobycia gola. Tego dnia jednak skuteczność nie była naszym największym atutem. Wreszcie w 62. minucie błąd defensywy gospodyń wykorzystała Dereń i zdobyła gola. Po stracie gola śmielej zaczęły poczynać sobie miejscowe, lecz nasza defensywa nie dopuszczała do groźnych spięć podbramkowych. Nasze nie nastawiały się jednak tylko na obronę i od czasu do czasu atakowały bramkę Olimpii. Końcówka była piorunująca w wykonaniu AZS-u. Najpierw w 88. minucie na 4-2 podwyższyła Głąb, a chwilę potem wynik meczu na 5-2 dla akademiczek ustaliła Miłek.
Olimpia Szczecin - AZS PWSZ Wałbrzych 2-5 (2-2)
AZS PWSZ wychodzi w składzie: Dąbek, Szewczuk, Gradecka, Mesjasz, Kędzierska, Siwińska, Rędzia (70' Głąb), Dereń (90' Pluta), Ratajczak, Miłek (90' Jędras), Kowalczyk (46' Zańko).
