Wałbrzych/REGION: Drogowy koszmar
Aktualizacja: 12:56
Autor: red
W Rybnicy Leśnej 35-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem i na łuku drogi wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna doznał złamania kości miednicy i trafił do szpitala. Jak wykazały badania na zawartość alkoholu, kierowca był trzeźwy.
Natomiast w Głuszycy przy ulicy Bohaterów Getta potrącony został 14-letni chłopiec. Sprawca potrącenia nie został jednak zatrzymany, bowiem nie znalazł się świadek, który widziałby to zdarzenie i mógłby wskazać ewentualnego winowajcę. 14-latek z ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala na obserwację.
W Boguszowie-Gorcach przy ulicy Traugutta 29-letni mężczyzna jadący samochodem osobowym potrącił 91-letnią kobietę, która przechodziła przez jezdnię. Starsza pani doznała pęknięcia kciuka prawej ręki oraz urazu głowy. Po udzieleniu pomocy medycznej, staruszka została zwolniona do domu.
Wciąż nie maleje liczba pijanych kierowców.
Przy ulicy Fornalskiej w Boguszowie-Gorcach zatrzymany został 22-latek, który jechał rowerem mając 0,73 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Przy ulicy Nałkowskiej w Wałbrzychu funkcjonariusze zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który prowadził samochód osobowy, mimo że miał 1,78 promila alkoholu.
Natomiast przy ulicy Kaszubskiej w Wałbrzychu stróże prawa zatrzymali do kontroli 26-latka, który kierował samochodem osobowym. Okazało się, że mężczyzna ten znajduje się pod wpływem środków odurzających (badania narkotestem były pozytywne). Oprócz tego kierowca nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Na ulicy Dunikowskiego 30-latek kierował samochodem osobowym mając 1,47 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna ten ma zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu.
Wreszcie przy ulicy Grunwaldzkiej w Głuszycy wpadł 17-latek, który prowadził motorower mając 1,89 promila.
Nie ma też tygodnia, by policjanci nie zatrzymali osób posiadających przy sobie środki odurzające. Tym razem takie zdarzenie miało miejsce przy ulicy Malczewskiego w Wałbrzychu. Zatrzymany 26-letni mężczyzna miał przy sobie dwie działki marihuany, ale okazało się, że osoba ta sprzedała marihuanę również innym mężczyznom.
Natomiast przy ulicy Westerplatte wpadł 34-latek, który miał przy sobie również dwie działki marihuany.
