W Boguszowie-Gorcach Sylwia Dąbrowska zmierzy się w drugiej turze z Jackiem Cichurą. Podczas pierwszej tury nieco więcej głosów otrzymała Dąbrowska. Wczoraj informowaliśmy, że Jacek Cichura uzyskał wsparcie komitetu wyborczego Sławomira Wójcika, który zajął w pierwszej turze wyścigu u o fotel burmistrza Boguszowa-Gorc trzecie miejsce i uzyskał ponad 1200 głosów. Czy to jednak zadecyduje o zwycięstwie Jacka Cichury? Przekonamy się dopiero 5 listopada w poniedziałek nad ranem. Ważne też, na kogo swój głos oda ponad 800 wyborców innego kandydata, a mianowicie Marka Tarnackiego. Tymczasem na profilach społecznościowych już pokazały się plakaty, w których prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej popiera Sylwię Dąbrowską w drugiej turze. Nie jest to żadne zaskoczenie, bowiem delikatnie mówiąc, współpraca pomiędzy prezydentem Szełemejem a starostą Cichurą układała się w poprzedniej kadencji dość przeciętnie. Na kogo postawią mieszkańcy Boguszowa-Gorc? Czas pokaże.
Podobna sytuacja ma miejsce w Szczawnie-Zdroju. Tu dotychczasowy burmistrz Marek Fedoruk zmierzy się z szefem Stowarzyszenia Kocham Szczawno-Zdrój Arkadiuszem Czocherem. Tu również szanse wydają się być wyrównane, ale Fedoruk może, podobnie jak Sylwia Dąbrowska, liczyć na wsparcie prezydenta Szełemeja, który zachęca mieszkańców uzdrowiskowego Szczawna na głosowanie właśnie na Fedoruka. Wiele zależeć będzie jednak od tego, na kogo swoje głosy scedują wyborcy kandydatów na burmistrza z pierwszej tury, którzy do drugiej tury się nie dostali, a więc Aleksandry Tobis, Jarosława Stachowiaka i przede wszystkim Marka Ćmikiewicza, a mowa łącznie o 1414 głosach.
Na razie najspokojniej jest w Mieroszowie, gdzie Andrzej Lipiński zmierzy się z Mariuszem Liczbińskim. Tu faworyt wydaje się być i to dość wyraźny, bowiem w pierwszej turze Lipiński wygrał ze swoim konkurentem o 693 głosy, a głosy kandydatów, którzy odpadli po pierwszej turze - Justyny Pichowicz, Marcina Raczyńskiego oraz Wiesława Zalasa - łącznie 1272 - prawdopodobnie się rozłożą.
