Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 5325
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Czarna Iza z Wałbrzycha

Sobota, 30 maja 2009, 11:35
Aktualizacja: 11:40
Autor: JB
Wałbrzych: Czarna Iza z Wałbrzycha
Fot. Źródło: Teatr Dramatyczny
Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu po raz ostatni w tym miesiącu wystawił spektakl zatytułowany ,,Peregrynacje Czarnej Izy”. Sztuka Andreasa Pilgrima i Sebastiana Majewskiego została zrealizowana w ramach cyklu przedstawień
„Kierunek 074” dotyczących Wałbrzycha i jego mieszkańców.

Kim była Iza? Tego do końca nie wie nikt. Niewiadomych jest tak wiele, że można zwątpić, w to, że w ogóle istniała. Być może – jak pisze Magda Piekarska w GW – nazywała się Sobolewska, być może mieszkała przy ulicy Niepodległości, blisko dzisiejszego III Komisariatu Policji, prawdopodobnie miała 24 lata. Jak zginęła? Tego też nie wiemy na pewno, ale o ile ludzka pamięć się nie myli, Iza skończyła śmiercią typową dla wielu prostytutek: została brutalnie zamordowana. I pozostała legendą miasta.

Czarna Iza była ponoć niewiarygodnie piękną kobietą. Dla mężczyzn stanowiła największe z erotycznych pragnień, dla kobiet była źródłem zazdrości o wszystko: urodę, względy mężczyzn, wpływy. Historia Izy być może Sobolewskiej to wielka tajemnica. Widocznie jeszcze zbyt aktualna, by rozwiązały się usta ludzi, którzy wiedzą więcej na ten temat. A może jest tylko wytworem tęsknoty ludzi za czasami ich młodości?

Autorzy sztuki i twórcy spektaklu ukazali analogię pomiędzy życiem niezwykłej prostytutki a specyficznym miastem Wałbrzychem. ,,Iza/ naprawdę/ wyglądasz źle/ widać to/ dobrze w świetle/ szpetnie/ jak Wałbrzych/ brzydki/ze śladami/ piękna”.

Iza w pewnym sensie to kozioł ofiarny, winny wszystkich plag, jakie spadły na Wałbrzych.
,,Obsługujesz/ najważniejszych ludzi/ tego miasta/ dyrektorów/ sekretarzy/ wojewodów/ księży/ milicjantów/nauczycieli/ górników/ radnych (...)/ wymiar sprawiedliwości/ nas wszystkich/ i wchłonęłaś w siebie/ całe miasto/ jego radości/ i smutki/ tajemnice/ ciemne interesy/ malwersacje/ przekręty/ wszystkie brudy/ nasiąknęłaś nimi/ jak gąbka/ i teraz musimy/ tę gąbkę/ wycisnąć”.

Niestety, twórcami wałbrzyskiej klęski są sami mieszkańcy miasta. To oni powinni przyjąć na barki wszelką odpowiedzialność. Bo Iza ginie, ale miasto nadal pozostaje brzydkie.

Peregrynacje w towarzystwie Czarnej Izy przybliżają także Wałbrzych sprzed kilkudziesięciu lat: przypominają o kinach, lokalach, ulicach, postaciach, a nawet cenach niektórych potraw.

W tym miesiącu podróż z najpiękniejszą z wałbrzyskich prostytutek jest już niemożliwa, ale od 5 czerwca znów będziemy mogli jej współtowarzyszyć w wędrówce po śmierć ulicami naszego miasta.

Czytaj również

Komentarze (3)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group