Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Konrada, Leona
Czytających: 5254
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Chór „Echo” ze Lwowa wystąpił na 20–lecie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo–Wschodnich w Wałbrzychu

Piątek, 14 października 2011, 20:01
Aktualizacja: Sobota, 15 października 2011, 8:12
Autor: PAW
Wałbrzych: Chór „Echo” ze Lwowa wystąpił na 20–lecie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo–Wschodnich w Wałbrzychu
Fot. PAW
20 lat temu w naszym mieście powstało Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo–Wschodnich. To znakomita okazja do zaproszenia do Wałbrzycha znanego chóru „Echo” ze Lwowa.

Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich jest to polska pozarządowa organizacja społeczno-kulturalna z siedzibą we Wrocławiu, mająca kilka oddziałów w Polsce. Do głównych celów i zadań stowarzyszenia należy zbieranie i propagowanie wiedzy o Lwowie i południowej części dawnych Kresów Wschodnich II RP.

Chór Lwowskie „Echo" powstał w 1878 roku i funkcjonował aż do 1939 roku. Mottem artystycznym chóru były słowa „Pieśnią do serca, sercem do Ojczyzny". Szczyt sławy chór osiągnął pod kierownictwem Jana Galla. Pasmo sukcesów „Echo" kontynuowało pod kierownictwem Polzinettiego i Jana Kołaczkowskiego.

W kwietniu 1989 roku po 50-letniej przerwie, dzięki inicjatywie prof. Władysława Łokietko, „Echo" zostało reaktywowane. Pierwszy koncert odbył się 10 czerwca 1989 roku. Jesienią 1990 roku do zespołu dołączył Edward Kuc, a wiec obecny dyrygent zespołu. Akompaniatorką chóru jest od wielu lat Wiktoria Zielińska-Kuc.

Dziś chór „Echo” miał okazję wystąpić w Sali Auditorium Novum wałbrzyskiej PWSZ, gdzie zebrała się spora grupa wałbrzyszan. Nie brakowało pieśni poważnych nawiązujących do historii Polski i trudnych losów mieszkańców Lwowa, ale nie mogło również zabraknąć piosenek weselszych, z których Lwów zasłynął.
- Polska pieśń nigdy we Lwowie nie zamarła – mówi Edward Kuc. – Przyjeżdżamy do naszej ukochanej Ojczyzny co najmniej raz do roku. To nasz obowiązek.

I choć chór „Echo” przyjechał do naszego miasta w niepełnym składzie, bowiem zabrakło 12 chórzystów, to występ chóru przypadł do gustu publiczności. Zresztą podobnie było w Hotelu Maria, gdzie chór „Echo” wystąpił o godzinie 17.00 z programem zatytułowanym „Moje serce zostało we Lwowie”.

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group