Bohdan Butenko spotkał się z uczniami wałbrzyskich szkół, ale chęć spotkania z rysownikiem wyrazili również starsi wałbrzyszanie, którym przez te kilkadziesiąt lat twórczość Butenki towarzyszyła w codziennym życiu.
- To co tworzy Bohdan Butenko to coś wspaniałego – twierdzi Ilona Mądra. – Ja uwielbiam rysunki pana Bohdana, bo są pełne humoru.
Sam autor przyznaje, że ma poczucie humoru i to ułatwia mu tworzenie kolejnych rysunków.
- Poczucie humoru jest bardzo ważną cechą u człowieka - twierdzi Butenko. – Ważne, żebyśmy w życiu codziennym potrafili się czasem uśmiechnąć i pożartować, bo przecież życie nie daje nam zbyt wielu powodów do tego śmiechu.
Szefowa wałbrzyskiej Biblioteki pod Atlantami, Renata Nowicka, podkreślała, jak ważna dla tej instytucji jest wizyta Bohdana Butenki.
- To dla nas szczególna okazja, że jest z nami legenda polskiego rysunku – autor charakterystyczny, który towarzyszy Polakom od kilkudziesięciu lat – mówi Renata Nowicka.
Bohdan Butenko podkreślił, że mimo upływających lat, wciąż ma wspaniałe relacje z dziećmi, przygląda się ich zachowaniom i na tej podstawie tworzy swoje prace. Wspomniał też o początkach swojej przygody z rysunkiem.
- Zaczęło się od tego, że robiłem w zeszytach szkolnych niekończący się komiks, który bardzo podobał się moim szkolnym kolegom, ale nauczyciele byli mniej wyrozumiali – mówi Butenko.
Bohdan Butenko - urodził się 8 lutego 1931 roku w Bydgoszczy. Spędził tam jednak tylko 8 lat swojego życia, bo już jesienią (październik) 1939 roku - miesiąc po wybuchu II wojny światowej - przeniósł się do Warszawy, gdzie mieszka do dzisiaj.
Ukończył najpierw Państwową Wyższą Szkołę Sztuk Plastycznych, a następnie studia na Akademii Sztuk Plastycznych (1955). Tam właśnie bronił dyplomu w pracowni Jana Marcina Szancera, wykonując ilustracje do książki pod tytułem "Opowieść o tulskim mańkucie i stalowej pchle" (autor: Mikołaj Leskow).
W roku ukończenia studiów, Bohdan Butenko został redaktorem artystycznym wydawnictwa Nasza Księgarnia (1955) i to on zatwierdzał projekty graficzne książek, które trafiły później do druku. W NK pracował blisko 10 lat.
Od roku 1956 rozpoczął ilustrowanie książek różnych pisarzy (zarówno w kraju, jak i za granicą) i stał się także autorem szeregu własnych, kultowych produkcji.
Z tych najbardziej znanych należy wymienić:
"Pierwszy! Drugi!! Trzeci!!!" (KAW, 1975)
"Pyś, czyli wiadukt nad chaszczami" (Literatura, 1998)
"Bałwanka Gapiszona" (Ezop, 2001)
"Gapiszon i krokodyl" (Ezop, 2003)
"To ja, Gapiszon" (Egmont, 2003)
"Krulewna Śnieżka" (Nasza Księgarnia, 2008)
oraz wiele innych, w tym cykl o Kwapiszonie (Nasza Księgarnia).